Kees Struijcken – zadowolony klient ePropulsion

Kees Struijcken – zadowolony klient ePropulsion

Latem 2023 roku byliśmy w drodze do Zelandii z naszym własnym katamaranem i byliśmy w Willemstad, gdy Kees Struijcken zadzwonił do nas z prośbą, która doprowadziła do pozyskania kolejnego bardzo zadowolonego klienta ePropulsion.

Kees był zainteresowany systemem ePropulsion Pod6 Evo i chciał go zobaczyć jeszcze tego samego dnia. Okazało się to nieco trudne z łodzią w Willemstad, a samochodem w Stellendam. Na szczęście Kees mógł odwiedzić naszych przyjaciół w Drinkwaard w Sliedrechcie tego samego dnia, gdzie system nie tylko został sprawdzony, ale i natychmiast zakupiony.

W kolejnych dniach i tygodniach regularnie omawialiśmy wyjątkową instalację, którą Kees zaprojektował dla tego Podu. Pod koniec maja zostaliśmy niespodziewanie zaskoczeni pięknym raportem. Przeczytaj go tutaj:

Problemy z silnikiem spalinowym

No cóż, wpływasz do portu na początku maja, a twoja prędkość nagle spada do 1,2 węzła bez spadku obrotów. A tej samej zimy przeprowadziłeś nawet gruntowny remont swojego diesla. Później, gdy nurek wynurzył się na powierzchnię, odkryto skupisko japońskich wodorostów w śrubie napędowej, ale nic nie zostało rozwiązane. Pomimo pełnego gazu, nasz Scampi z 1972 roku nie drgnął ani o cal.

Kiedy moja dobra przyjaciółka Petra zaproponowała, że ​​odholuje mnie swoją łodzią z Bruinisse do znakomitej stoczni Marca Schrödera w Dinteloord , okazało się, że układ hydrauliczny między silnikiem a wałem napędowym uległ awarii (po zaledwie 51 latach). Biorąc pod uwagę wiek układu, jego naprawa wydawała się bardzo czasochłonna i kosztowna, więc nadszedł czas, aby powrócić do pomysłu, który rozważaliśmy lata wcześniej: dlaczego nie zdemontować całego układu i zastąpić go napędem elektrycznym?

Napęd elektryczny staje się rozwiązaniem

Byliśmy mile zaskoczeni ulepszonymi parametrami, takimi jak moc i zasięg, a także niższą wagą akumulatora i bardzo rozsądnymi cenami w porównaniu z sytuacją sprzed kilku lat. Właśnie tego dowiedzieliśmy się podczas miłego i owocnego spotkania z firmą Remco, z Robust-MT Marine Technology BV, która jest dostawcą marki ePropulsion, którą wybraliśmy po dogłębnej analizie.

W dalszej części sezonu, kiedy nie mogliśmy żeglować, firma Robust zapewniła nam pełen serwis i sprawną współpracę, dzięki czemu mogliśmy jak najszybciej wrócić na wodę. Nagle wszystko poszło błyskawicznie. Dostawa przebiegła błyskawicznie: zdemontowano akumulator rozruchowy, usunięto hydrofoor, silnik wysokoprężny, układ wydechowy, elementy sterujące i załatano otwory w ciągu tygodnia. Następnie zdemontowano silnik wysokoprężny i zainstalowano nowy akumulator ePropulsion, po czym wszystko można było zamontować i podłączyć.

Wszystko to obejmuje akumulator, ładowarkę, sterownik, boczne elementy sterujące oraz silnik elektryczny o mocy 6,0 kW, który wygląda jak napęd żaglowy i wymaga przykręcenia pod łodzią. Zrezygnowaliśmy jednak z tego pomysłu. Nie chcieliśmy dostępnego mocowania silnika zaburtowego, ponieważ wystaje nieestetycznie, zwiększa rozmiar skrzynki i jest bardzo łatwy w demontażu. Dlatego sam zaprojektowałem składane mocowanie silnika, którego nie da się zdemontować z zewnątrz i które zostało perfekcyjnie zespawane przez stocznię ze stali nierdzewnej. (zobacz zdjęcia)

Wynik

Oznacza to, że składana śruba napędowa nie jest już potrzebna, a pełna moc jest dostępna zarówno do przodu, jak i do tyłu za pośrednictwem dostarczonej 3-łopatowej śruby napędowej. Podczas żeglowania nie ma żadnego oporu pod łodzią, ponieważ silnik jest złożony przy rufie.

Instalacja, zgodnie z obietnicą Remco, okazała się bardzo prosta – rzeczywiście typu „podłącz i używaj” – ale największe niespodzianki czekały na łódź z powrotem na wodzie. Pomimo że teoretycznie moc wyjściowa powinna być mniej więcej taka sama, silnik elektryczny w rzeczywistości dostarczył znacznie więcej mocy.

Dzięki staremu silnikowi Diesla, 10-konnemu Farymannowi, udało nam się osiągnąć zaledwie 5,2 węzła przy pełnym otwarciu przepustnicy na naszym 9-metrowym, ponad 3-tonowym Scampi 30. ePropulsion osiąga taką prędkość już przy mocy 1,5 kW, mimo że ma 6. Musieliśmy mocno zahamować, gdy po raz pierwszy wpłynęliśmy do śluzy przy prędkości 6,5 węzła, ale zatrzymaliśmy się niemal natychmiast.

Zasięg był również o 100% lepszy niż oczekiwano. Po powrocie do portu w Bruinisse okazało się, że akumulator został wykorzystany tylko w 15%. Rejs statkiem Grevelingen – wypłynięcie z portu, olinowanie, rozolinowanie i wejście do portu – zużywa zaledwie 3% akumulatora, co oznacza, że ​​prawdopodobnie będziemy musieli ładować go tylko 4 do 5 razy w roku, co, nawiasem mówiąc, można zrobić przy zasilaniu z lądu o natężeniu 9 amperów.

Korzyści w skrócie

Podsumujmy wszystkie korzyści:

  • Dużo więcej mocy
  • Koniec z zapachem oleju napędowego na pokładzie
  • Koniec z wymianą oleju
  • Koniec z płynem przeciw zamarzaniu
  • Koniec z tłustością
  • Koniec z hałasem
  • Nie ma już potrzeby wymiany wirników i pasków klinowych

    , a w naszym przypadku
  • Nie ma już oporu pod łodzią
  • Koniec z zanieczyszczeniem śruby

    a jeśli kiedykolwiek natkniemy się na kępę japońskich jagód

  • Wystarczy złożyć śrubę, zwolnić ją, opuścić i znów płynąć

Jak sobie wyobrażacie, jesteśmy z tego bardzo zadowoleni.
Kees (van de Marees) i Marion Struijcken.

Kees Struijcken – Szczęśliwy klient ePropulsion: Dziękuję!

Oczywiście, my w Robust-MT Marine Technology BV również jesteśmy z tego bardzo zadowoleni. To nie tylko zadowolony klient z doskonałego, innowacyjnego rozwiązania, ale także świetna recenzja naszej strony internetowej. Dziękujemy, Kees i Marion, i mamy nadzieję, że spodoba się Wam Wasz piękny zestaw.

O nas

Siedziba firmy Robust-MT Marine Technology BV znajduje się w Monster na skraju bogatego w wodę regionu Westland . Znajduje się w Holandii Południowej, pomiędzy Rotterdamem a Hagą, ale także w pobliżu Delft i Morza Północnego. Nasz salon wystawowy i warsztat znajdują się również przy głównej drodze wodnej. Posiadamy również przystań na Haringvliet, niedaleko Zelandii, gdzie możemy również zorganizować próbne jazdy. Współpracujemy również z renomowanym konstruktorem jachtów i stocznią w Woubrugge koło Amsterdamu i Holandii Północnej. Lokalizacja ta posiada również własny port, duży dźwig oraz ogrzewany i nieogrzewany magazyn. Podsumowując, niezależnie od tego, jak duży czy mały jest Twój projekt, możemy zapewnić Ci produkty i wsparcie, których potrzebujesz.

O naszych produktach

Chcesz kupić nowy silnik elektryczny do swojej łodzi lub na przykład przerobić istniejącą łódź na napęd elektryczny? Wszystko, czego potrzebujesz, aby Twój projekt zakończył się sukcesem, jest dostępne w naszym sklepie internetowym Oferujemy najszerszy asortyment w Holandii w zakresie silników elektrycznych i układów napędowych do żeglarstwa rekreacyjnego i po najlepszych cenach. Wyróżniamy się również własnymi doświadczeniami z elektryfikacją istniejących łodzi i dlatego gwarantujemy, że Twój kosztowny zakup również doprowadzi do pozytywnych doświadczeń. W naszym sklepie internetowym produkty w sprzedaży blogu publikujemy własne raporty z testów , a także oferujemy kompletne zestawy silnika, akumulatora i całego dodatkowego wymaganego wyposażenia. Na naszej stronie głównej znajduje się również wiele recenzji i ocen zadowolonych klientów. Chcielibyśmy dodać tutaj Twoją opinię.